Unieruchomiony YSSF Boudrick
W czasie drugiej wojny domowej na Beldom działania objęły nie tylko powierzchnię planety, bowiem rozegrała się również nieduża kosmiczna bitwa pomiędzy trzema pancernikami floty, a kilkunastoma zbuntowanymi korwetami. Wynikiem tej bitwy było zniszczenie wszystkich korwet i poważne uszkodzenie pancernika YSSF Boudrick, który w wyniku kilkunastu trafień stracił część silników i dostał się w zasięg działania grawitacji planety, po czym wszedł w atmosferę. Jakimś niewyobrażalnym cudem jednostka nieprzystosowana do lotów w atmosferze, w miarę bezpiecznie wylądowała na obrzeżach miasta Deck7. Niestety z powodu zbyt wielkiej masy w stosunku do siły ciągu silników, poderwanie jednostki okazało się niemożliwe. YSSF Boudrick został rozbrojony. Sprzęt wojskowy, komputery i napęd FTL zdemontowano i wywieziono. Tak okrojoną skorupę statku, z działającym reaktorem i elektroniką, postanowiono sprzedać lub – w razie braku zainteresowania kupnem – pociąć i zezłomować. Ale kupiec się znalazł.
Unieruchomiony pancernik został kupiony przez właściciela sieci ekskluzywnych restauracji - Cala Leehmana, człowieka podejrzewanego o kontakty z jakimś potężnym kartelem przestępczym spoza układu Yutani. Leehman przeorganizował wnętrze Boudricka, zamieniając go w największe i najbardziej ekskluzywne, licencjonowane kasyno działające na Beldom.
Najniższy poziom jest czymś w rodzaju hali sportowej, areny i amfiteatru jednocześnie – odbywają się tutaj różne zawody, walki oraz imprezy. Kolejne poziomy są ogólnodostępnym kasynem uzupełnionym o małe sklepy i bistra. Na najwyższe pokłady mogą wejść tylko osoby o wysokim statusie społecznym lub grubym portfelu. Najwyższy poziom, na którym znajdują się prywatne kwatery Cala Leehmana i centrum zarządzania Boudrickiem, jest jednocześnie prywatnym kasynem, do którego wstęp mają ci, którzy zostali osobiście zaproszeni przez właściciela.
Nad bezpieczeństwem obiektu oraz gośćmi czuwa prawie dwustu wyszkolonych ochroniarzy – w większości byłych żołnierzy, najemników i członków gangów.